Wpisy archiwalne w kategorii
Warszawa
Dystans całkowity: | 1699.82 km (w terenie 181.80 km; 10.70%) |
Czas w ruchu: | 128:19 |
Średnia prędkość: | 13.25 km/h |
Maksymalna prędkość: | 38.60 km/h |
Liczba aktywności: | 97 |
Średnio na aktywność: | 17.52 km i 1h 19m |
Więcej statystyk |
Dookolny powrót z pracy ;)
Z pracy przez dom do sklepu przymierzyć sakwę, która nie pasowała...
Zatem - trochę dookoła - z powrotem do domu :)
Zatem - trochę dookoła - z powrotem do domu :)
Dane wycieczki:
Km: | 19.75 | Km teren: | 2.00 | Czas: | 01:35 | km/h: | 12.48 |
Pr. maks.: | 28.40 | Rower: | Rowerek |
Niedziela - Mazowiecki Park Krajobrazowy i okolice
Niedziela, 2 sierpnia 2009 | dodano:02.08.2009Kategoria dalsze wycieczki, Warszawa
Dziś już zdecydowanie faworyzowałam asfalt. Zadek daje o sobie znać. Na widok leśnej ścieżki, pełnej dołów, odwracałam się ze wstrętem, wybierając kilkukilometrowy objazd asfaltem ;-p
Ulica Niezapominajki. Niezła :)
Szlak rowerowy
Hmmm. Dekoracja?...
Bardzo mniej więcej mapka:
Ulica Niezapominajki. Niezła :)
Szlak rowerowy
Hmmm. Dekoracja?...
Bardzo mniej więcej mapka:
Dane wycieczki:
Km: | 44.44 | Km teren: | 10.00 | Czas: | 04:20 | km/h: | 10.26 |
Pr. maks.: | 25.40 | Rower: | Rowerek |
Początek weekendu
Piątek, 31 lipca 2009 | dodano:02.08.2009Kategoria dalsze wycieczki, Warszawa
Głównie po Warszawie, kawałeczek w Świdrze do noclegu. Początek wycieczki po Mazowieckim Parku Krajobrazowym.
Dane wycieczki:
Km: | 17.83 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:10 | km/h: | 8.23 |
Pr. maks.: | 21.30 | Rower: | Rowerek |
Przejażdżka na kolację ;)
Środa, 29 lipca 2009 | dodano:30.07.2009Kategoria Warszawa
Wycieczka przez Decathlon (wymiana dętki ;-p) do Kuby na kolację i z powrotem :)
Dane wycieczki:
Km: | 12.70 | Km teren: | 1.00 | Czas: | 00:46 | km/h: | 16.57 |
Pr. maks.: | 24.40 | Rower: | Rowerek |
Zacisze po raz drugi
Piątek, 24 lipca 2009 | dodano:24.07.2009Kategoria Warszawa
Najpierw do samochodu, coby sobie koła dopompować.
Potem do serwisu po dętkę zapasową.
Potem na Zacisze, czyli w nieznane.
W międzyczasie lody w MacDonaldzie...;)
Potem znów Zacisze...
A potem zaczął świrować pedał, więc wróciłam do domu.
Pedał rozebrany tłumaczy się ze swych przewinień, a ja chyba pójdę pod prysznic...;)
Potem do serwisu po dętkę zapasową.
Potem na Zacisze, czyli w nieznane.
W międzyczasie lody w MacDonaldzie...;)
Potem znów Zacisze...
A potem zaczął świrować pedał, więc wróciłam do domu.
Pedał rozebrany tłumaczy się ze swych przewinień, a ja chyba pójdę pod prysznic...;)
Dane wycieczki:
Km: | 13.03 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:14 | km/h: | 10.56 |
Pr. maks.: | 19.10 | Rower: | Rowerek |
Spokojna wycieczka na Zacisze
Środa, 22 lipca 2009 | dodano:22.07.2009Kategoria Warszawa
Spokojna, bo warunki nie pozwoliły na żadne szaleństwa. Wycieczka pod tytułem: "Odkrywamy najbliższe okolice" ;) Okazało się, że na Zaciszu i w ogóle na Targówku może być całkiem... zacisznie i targówkowato ;)
Dane wycieczki:
Km: | 16.06 | Km teren: | 1.80 | Czas: | 01:31 | km/h: | 10.59 |
Pr. maks.: | 19.50 | Rower: | Rowerek |
Wycieczka do Decathlonu
Środa, 15 lipca 2009 | dodano:15.07.2009Kategoria Warszawa
Wyjazd z ojcem do Decathlonu w ramach zakupów...
Zakupione zostały: gatki, mocowanie do bidonu oraz nakładka na siodełko do starego roweru. Bardzo przyjemnie się jechało, chociaż znów jakaś franca wpadła mi do oka :/
Zakupione zostały: gatki, mocowanie do bidonu oraz nakładka na siodełko do starego roweru. Bardzo przyjemnie się jechało, chociaż znów jakaś franca wpadła mi do oka :/
Dane wycieczki:
Km: | 11.75 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:53 | km/h: | 13.30 |
Pr. maks.: | 19.40 | Rower: | Rowerek |
Wycieczka nad Wisłą
Niedziela, 12 lipca 2009 | dodano:12.07.2009Kategoria Warszawa
Wsiadłam na rower, żeby potrenować i żeby nie siedzieć przy kompie. Więc pojechałam...;)
Byłam nad Wisłą:
I w lasku bielańskim:
Oraz na warszawskiej Saharze:
Fragment kwiecistej łąki tuż przy trasie na Gdańsk:
Żeby on jeszcze sam chciał wskakiwać po schodach...:
Bo ja to porządnie: rower na ręce i w górę - lub w dół, w zależności od potrzeb. Tymczasem niektórzy z takich - potrójnych schodów - po prostu zjeżdżają. Mnie to by było szkoda roweru...;)
Byłam nad Wisłą:
I w lasku bielańskim:
Oraz na warszawskiej Saharze:
Fragment kwiecistej łąki tuż przy trasie na Gdańsk:
Żeby on jeszcze sam chciał wskakiwać po schodach...:
Bo ja to porządnie: rower na ręce i w górę - lub w dół, w zależności od potrzeb. Tymczasem niektórzy z takich - potrójnych schodów - po prostu zjeżdżają. Mnie to by było szkoda roweru...;)
Dane wycieczki:
Km: | 37.58 | Km teren: | 2.00 | Czas: | 02:46 | km/h: | 13.58 |
Pr. maks.: | 31.70 | Rower: | Rowerek |
Wycieczka nad Kanałek Żerański
Sobota, 11 lipca 2009 | dodano:11.07.2009Kategoria Warszawa
Miałam jechać zupełnie gdzie indziej i z kim innym - pojechałam z ojcem na wycieczkę nad Kanałek Żerański i potem wzdłuż niego.
Miło było ;)
A to ja nad kanałkiem:
Miło było ;)
A to ja nad kanałkiem:
Dane wycieczki:
Km: | 30.37 | Km teren: | 0.50 | Czas: | 02:19 | km/h: | 13.11 |
Pr. maks.: | 23.40 | Rower: | Rowerek |
Pojechałam do koleżanki
Środa, 8 lipca 2009 | dodano:08.07.2009Kategoria dalsze wycieczki, Warszawa
Tam i z powrotem :)
Z dynamem jeździ się dziiiiiwnie (bo brzęczy ;-p).
Po błocie jeździ się fatalnie...
Do granicy miasta mam 5,5 km ;)
Z dynamem jeździ się dziiiiiwnie (bo brzęczy ;-p).
Po błocie jeździ się fatalnie...
Do granicy miasta mam 5,5 km ;)
Dane wycieczki:
Km: | 16.68 | Km teren: | 3.50 | Czas: | 01:10 | km/h: | 14.30 |
Pr. maks.: | 26.90 | Rower: | Rowerek |